Objawy.
Najczęstszym objawem są czerwone krostki, które można zaobserwować u dzieci na twarzy (policzki), szyi, rączkach a czasami nawet i na nóżkach. Skaza białkowa może również objawiać się częstym ulewaniem, biegunką, wymiotami, stolcem z krwią, kolką u niemowląt a (rzadko) nawet problemami z układem oddechowym. Nieleczona skaza białkowa może spowodować powstanie atopowego zapalenia skóry (AZS), które z kolei może doprowadzić do powstawania różnych infekcji, na przykład chorób układu moczowego lub zapalenia ucha. Pamiętajmy jednak, że nie każda zmiana skórna oznacza skazę białkową, dlatego warto skonsultować się z lekarzem. Warto jednak wspomagać swój i dziecka organizm preparatami do tego przeznaczonymi – o szczegółach można przeczytać na www.latopic.pl.
Badania wykazują, że skaza białkowa zanika u dzieci około 2 roku życia (pod warunkiem, że jest leczona) i nie zawsze oznacza, że w dalszym życiu dziecko będzie narażone i podatne na alergie innego typu. W przypadku ustąpienia alergii można wdrożyć w dietę swoją i dziecka produkty, których wcześniej trzeba było unikać z zaznaczeniem, że przy wprowadzaniu nowych produktów należy obserwować swoje dziecko - na co i jak reaguje. Jeśli stwierdza się skazę białkową u niemowląt, to wskazaniem jest karmienie ich mlekiem matki, która powinna przestrzegać diety eliminującej alergeny – na przykład mleko krowie i jego przetwory, cytrusy, jaja, ryby, skorupiaki, soja czy orzeszki ziemne. W przypadku dzieci karmionych mlekiem modyfikowanym bardzo ważne jest dokładne czytanie składu – powinniśmy wybierać mieszankę mleka z oznaczenie HA (skłonność do alergii).
Materiał Partnera
Prześlij komentarz